W dzisiejszych czasach przybywa liczba małżeństw, które decydują się na posiadanie tylko jednego dziecka. Choć jeszcze do niedawna to model rodziny 2+2 dominował w polskim społeczeństwie, to obecnie coraz częściej dochodzi do sytuacji, w których dzieci wychowują się bez rodzeństwa. Jedynacy stanowią coraz większy odsetek naszej populacji i wiele wskazuje na to, że podobna tendencja będzie utrzymywać się w najbliższych latach. O wychowaniu jedynaków narosło już wiele mitów, które coraz rzadziej mają swoje przełożenie na rzeczywistość. Jedno jest jednak pewne – to od nas, rodziców zależy, na jakiego człowieka wyrośnie nasze jedyne dziecko.
Jak wychować jedynaka?
Trudne pytanie, na które nigdy nie uzyskamy jednoznacznej odpowiedzi. Proces wychowywania dziecka to sprawa stricte indywidualna, również w przypadku maluchów wychowujących się w towarzystwie rodzeństwa. Co prawda wciąż panuje stereotyp, że jedynacy często wyrastają na samolubnych, dzieci z wielodzietnych rodzin również mogą wykazywać przejawy skrajnego egoizmu. Każdy maluch jest inny i metody wychowawcze sprawdzające się w przypadku dzieci przyjaciół czy rodziny wcale nie są gwarancją sukcesu. Wychowanie dziecka to nie tylko suche teorie – czasem potrzeba wiele czasu, by dopasować ich skuteczność do potrzeb naszego malucha.
Wychowanie jedynaka – co z tym egoizmem?
Powiedzmy sobie szczerze – każdy człowiek posiada w sobie pierwiastek egoizmu. Samolubność wpisana jest w naturę ludzką, jednak warto nieustannie pracować, by nie została ona dominującą cechą osobowości u dziecka. Z jedynakiem sprawa wygląda o tyle trudniej, że wychowując się bez rodzeństwa dziecko przyzwyczaja się do atencji rodziców skierowanej tylko i wyłącznie w jego stronę. To jego potrzeby są najważniejszy i niczym się nie musi dzielić. Tutaj niezwykle istotna jest rola nasza, rodziców, aby wpajać maluchowi już od najmłodszych lat, że świat nie kręci się wokół niego. Im starszy jedynak, tym łatwiej wytłumaczyć mu istotę dzielenia się z rówieśnikami, nie tylko jeśli chodzi o rzeczy materialne, ale również uwagę nauczycieli czy opiekunów szkolnych. W dorosłym życiu jest to niezwykle cenna umiejętność, która czyni z nas ludzi wrażliwych na potrzeby inne niż swoje własne.
Wychowanie jedynaka i jego potrzeby socjalizacyjne
Nie jest tajemnicą, że jedynak ma znacznie mniej okazji do przebywania z rówieśnikami niż dziecko wychowujące się z rodzeństwem. Dlatego tak ważne jest, aby zapewnić mu stały kontakt z innymi maluchami – w ten sposób przyczyniamy się do odpowiedniej stymulacji rozwoju umiejętności społecznych i komunikacyjnych. Przebywanie jedynie w gronie dorosłych przez pierwsze lata życia dziecka może mieć dla niego poważne konsekwencje, zwłaszcza mając w perspektywie pójście do żłobka czy przedszkola. Im wcześniej zapewnimy mu warunki do bezproblemowej adaptacji w grupie rówieśników, tym łatwiej przebiegnie proces jego aklimatyzacji w nowej rzeczywistości.
Wychowanie jedynaka: samodzielność
Rodzice jedynaków często mają tendencję do wyręczania swojej pociechy z większości obowiązków, co na dłuższą metę może przyczynić się do jego późniejszych kłopotów z samodzielnym rozwiązywaniem problemów. Nadopiekuńczość czy z pozoru niegroźna pobłażliwość to pierwszy krok do wychowania dziecka, które nie będzie w stanie sprostać rzeczywistości. Warto zatem dać dziecku trochę przestrzeni, pozwolić mu na popełnianie błędów, które będą cenną lekcją na przyszłość.